23.05.2012

Komu ubranko, komu....

Trochę zaniedbałam ostatnio bloga, ale to dlatego, ze pochłania mnie zupełnie inny blogowy projekt, zupełnie nielalkowy: warszawsko - fotograficzny (jak ktoś ma ochotę to zapraszam tutaj).

A tymczasem szybkie ogłoszenie - sprzedaję kilka ubranek własnej roboty (głównie kwiatki i paseczki, pokazywane tutaj jakiś czas temu, lada dzień pojawią się kolejce ciuszki - między innymi ). Aktualna galeria jest na FB (klik), zapraszam, może Wasze lalki znajda coś dla siebie :-)


It's been a while since my last post here. All because my new blog poject. Non-dolly this time, it's actually more photoblogging than blogging, about my town (you can visit here, it's in Polish but I added transator.)

And in the meantime - I decided to sell some of my doll clothes, if anyone's interested - pls have a look at FB gallery (click)


11.05.2012

Spacer nad Wisłą

Wczorajszy spacer nad Wisłą. Pozuje Roman Holiday Princess Anne. Ubranko częściowo oryginalne (spódniczka), częściowo mojej roboty (sweterek i skarpetki).

Yesterday's walk by the Vistula river with Princess Anne. She's wearing her own skirt and blouse & socks made by me.








10.05.2012

Welcome home, Darla Daley

Mam ją od wczoraj i nie wiem, czy zostanie na dłużej. Mam już za sobą jedno podejście do Darli (krótkowłosej, konwentowej z zestawy "Simply Simpatico"). Wrażenia podobne - 'na żywo' lalka nie prezentuje się zbyt ciekawie, ale za to przed obiektywem... Właśnie została jedną z moich ulubionych modelek. Przepraszam za poniższy spam :-)

She's been here for less than 24 hours and I am not sure if she stays... It's my second try with Darla (the first was short haired convention giftset "Simply Simpatico') and the impressions are more or less the same - not very interesting when you see her live. But something changes in front of the camera. As previous Darla - she's just became one of my favourite models. Sorry for the photo - spam below ;-)








Lalkowanie w Funky :-)

Środowe popołudnie, miękkie kanapy na pięterku w Funky Galerii, pyszna latte i - stado lalkowych zapaleńców :-) Od wczoraj choruję na malutkie Lalaloopsy, choroba zwana pullipomanią pogłębia się w zastraszającym tempie, a na mojej lalkowej półce zamieszkała ciemnoskóra Darla Daley z Integrity Toys...  Wspominałam już , ze lalkowe spotkania bywają niebezpieczne?

A oto niektóre z lalek obecnych na spotkaniu, więcej zdjęć w galerii na FB.

Wednesday afternoon, soft coaches at Funky Galeria, caffee latte and group of doll maniacs :-) As always after the doll meet - there are new must haves (mini Lalaloopsy among them) and new dolls (I brought Integrity Toys Darla Daley home yesterday... didn't really plan that). Seems that going to dolly meetings is just as dangerous as browsing internet auctions too often ;-)

And here are some of the dolls attending yesterday's meeting. More photos - on facebook.







1.05.2012

pierwszy maja...

...święto pracy... a zatem czas porządków. Uroczyście otwieram kącik wyprzedażowy imienia Orlando. Na razie lalki, w przyszłym tygodniu będą też ubranka....

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.217412945039118.46841.215677045212708&type=3&l=53b9862225

A tu mała próbka: