Sierpniowych zaległości ciąg dalszy. Dziś kilka obrazków z dollfowego spotkania w Gdyni. W zasadzie... jak na spotkanie dollfiarzy to była tam niezła reprezentacja winylu ;-)
Lalkowy bałagan:
Na pierwszym planie Momoko:
Juku Couture należące do Asi:
NotDollki: Aletheia (należąca do Eff) i dwie Belladonny (jedna jeszcze wtedy moja, druga - Rustiki):
2 komentarze:
Super miałyście tam do oglądania piękności lalkowych. ALetheia Eff, to cudo. Belki mniam, mniam, smakowite kąski.
mnie urzekły te lale z krzywym uśmieszkeim, takie salonowee damy ;D
Prześlij komentarz