Co już załatwione?
Konwent opłacony, hotel zarezerwowany, udało mi się zarejestrować na dwa lalkowe warsztaty, na których mi zależało - dioramkowy 'Stairway to Paradise' i 'Fresh Tropical Look', dotyczący malowania lalek.
Wczoraj zarezerwowałam sobie kupony na lalki z linii COLOR INFUSION: STYLE LAB, a przed chwilą zamówiłam też konwentową kolekcję (i wysuszyłam w ten sposób całkowicie moje paypalowe konto )-:
Co jeszcze jest do zrobienia?
Przygotowanie tablegifts, czyli prezentów dla osób siedzących przy moim stole oraz dla kilku innych lakowych przyjaciół. Jeszcze się waham, czy będą to rzeczy uszyte przeze mnie, czy jednak zrobione na zamówienie...W zeszłym roku były to buciki od dagamo - oczywiście zrobiły furorę :-)
Do wymyślenia mam też strój na tropikalną, piątkową zabawę !!! Tradycją konwentów jest impreza kostiumowa w piątkowy wieczór. Temat związany jest oczywiście z tematem przewodnim konwentu, tym razem jest to Welcome to Paradise, oczywiście chodzi o tropical paradise ;-) Zeszłoroczna zabawa ('Pucci style') wyglądała tak:
Nie przepadam za kostiumowymi imprezami i w odruchu desperacji rozważałam po prostu uzupełnienie stroju o dmuchane koło ratunkowe, najlepiej z wystającą tropikalną palmą ;-) ewentualnie przyprowadzenie forfitera na smyczy... HELP!!!!!
No i jeszcze musze zdecydować, kiedy lecę i co zwiedzam po drodze... I to jest ciężki (głównie finansowy, niestety) orzech do zgryzienia...
Aha. Jak ktoś zagląda na FB to wie, ale muszę się pochwalić :-) przedwczoraj, pod wpływem impulsu (i bardzo atrakcyjnej ceny, i możliwości odbioru osobistego na konwencie) kupiłam sobie tę oto pannę:
Sunshine Games Poppy (zdjęcia promocyjne Integrity Toys).