Nie, nie chodzi o NRFB. Chodzi o dwa (cudne!) pudła z lalkami, które w ostatnich dniach przyniósł listonosz... Dwa zestawy lalek upolowane na aukcji, w cenie przyzwoitej, a w środku, miedzy innymi....
Dolls in the box :-)
I don't mean NRFB but two big boxes full of secondhand dolls. My latest eBay buy.
Chyba już kiedyś wspominałam, jak bardzo lubię kupować duże zestawy lalkowych 'trupków' - nawet jeśli sprzedający pokazał lalki na zdjęciach - zawsze w takim zestawie znajdzie się coś, co mnie zaskoczy (lalkowy skarb, innymi słowy :-) Tym razem zdjęcia były na tyle dobre, że 'skarby' wypatrzyłam już podczas aukcji.
I have probably mentioned what my favourite way of buying dolls is. I look for big lots, because there are always some hidden treasures there. Sometimes (if the auction photos are good enoug) you can see them before bidding. And sometimes - you're nicely surprised when the packet arrives. This time I was able to see the treasures on the auction pictures.
Pierwszy zestaw kupiłam tak naprawdę dla jednej lalki - Darcii (made by Kenner). To już druga Darcii, jak trafiła do mojej kolekcji, do rudowłosej koleżanki dołączyła blondynka.
The reason I bought the first set was Kenner's Darcii - the blonde one, pictured below with my other, redhead Darcii.
Drugi zestaw, nieco nowszych lalek, trafił do mnie, bo zauważyłam w nim pewną ciemnowłosą południowoamerykańską księżniczkę...
And I had to buy the other lot because of this lovely south american princess...
I znów mam się czym bawić przez kilka dni :-)
So, I have some new toys and going to play :-)
20 komentarzy:
Tez bym chciała upolować takie pudła. Uwielbiam niespodzianki, a zawsze coś jest tą niespodzianką. Gratuluję nowych nabytków !!!
Bogna i jej paczki z trupkami. :)
To zawsze lubiłem oglądać będąc u Ciebie na kawce.
Łupów nie gratuluję bo i tak pewnie każda znajdzie nowy dom.
Pozdrowienia
Loreen - dzięki
Mars - no właśnie, chyba czas na tę odkładaną kawkę? A większość łupów rzeczywiście pójdzie w świat. Bezpieczna jest panna od Kennera i - jak na razie - Inca.
Czy panna od Kennera to ta z drugiego zdjęcia z blond warkoczykiem we włosach ? przypominam, ze jej siostra w Poznaniu tęskni ...
Oj Bogna, Bogna... Puścisz mnie z torbami! :p
Jeśli można, to zaklepuję czarnulkę z pierwszego zdjęcia ;)
@rozella - panna od Kennera, czyli Darcii to ta blond, z ta rudą - przdostatnie zdjęcie. Panna z warkoczykami jest zdecydowanie od Mattela i Poznań jest dla niej dobry, jak każde inne miejsce ;-)
@barbiecollector - too late, sorry ;-) ale coś tam na pewno jeszcze znajdziesz w tej paczce (podeśle Ci zdjęcia)
Jakoś jak miną te arktyczne temperatury z pewnością dam znać. :D
Pozdro
Wspaniałe pudła! Tylko pozazdrościć ;))
jakie cudy! Ahh ! Oddałbym ręke za te skarby ;D
Uwielbiam takie zakupy, zazdroszczę tej frajdy przy odnawianiu stadka trupków;)
Bogna jak będziesz sprzedawała peruwiańska księżniczkę to daj znać :-)
Wiele pięknych lalek kryje się w takich pudłach ;) Ostatnia, ciemnowłosa księżniczka jest wspaniała!
łaaaał! Ale kusisz tymi lalkami!
Hello from Spain: I saw that you became a follower of my blog. Welcome. Have a very nice collection of dolls and varied. I see you like southern Spain. Andalusia. It is the most beautiful and best climate. from now you have a follower more
Hi Marta - nice to see you here (lucky you to live in Spain).
genialny "połów"! bardzo zazdroszczę paru sztuk! *przepiękna brunetka, z moldem Steffie* gratuluję!
O mój Boże ! Ile skarbów :). Gratuluję : D. A ta koszula w kratę na 1-szym zdjęciu to jest od Barbie Picnic playset ???
O i zapomnaiłem dodać: Bardzo fajny blog i dodaję go do obserwowanych. Zapraszam na mojego: http://lalkawdomku.blogspot.com/
Szczerze zazdroszczę, same perełki się Tobie trafiły w tych pakach!
W pierwszym pudle same skarby. Czy ja tam widzę coś podobnego do Hawaiian Barbie? W drugim pudle - szczerozłota Inca, a reszta co najmniej co druga ciekawa. :) Gratuluję!
Prześlij komentarz