24.10.2012

Szesnastocalowa, konwentowa Poppy

Moja! Pierwsza (i coś czuję, ze nie ostatnia) szesnastocalowa Poppy w mojej kolekcji. Lalka była sprzedawana podczas konwentu Integrity, jako 'materiał' na jeden z warsztatów. Miałam szczęście, że lalka nie wyprzedała się przed konwentem (szesnastocalowe Integritki nie sa chyba jeszcze aż tak popularne wśród kolekcjonerów.. podczas konwentu można było kupić zarówno tę lalkę, jak i bilet wstępu na szesnastkową 'herbatkę', z kolei szesnastki z regularnych kolekcji były wyprzedawane na ebayu przez niektórych dealerów w drodze licytacji - można było upolować lalki bez ubranek za nieprzyzwoicie małe pieniądze). Warsztatowa Poppy ma zupełnie inny mold niż Poppy z wiosennej kolekcji - twarz jest węższa, dzięki czemu lalka wygląda dużo lepiej na żywo. Z kolei poprzednie Poppki wydaja się być znacznie bardziej fotogeniczne - na każdym zdjeciu wyglądają super. W przypadku tej panny trzeba się trochę postarać ;-)

Na początek jedno zdjęcie. Ciąg dalszy niedługo, bo szyją się nowe ubranka - specjalnie dla Poppy.



10 komentarzy:

malkama pisze...

Jestem chora!!! Boli mnie wszystko, tak ją chcę :(

Meg13 pisze...

Jutro i do mnie zawita pierwsza Popy :)
Ta jest bardzo piękna :)

Anonimowy pisze...

:OOO zabiłaś mnie nią.... obłędna!!!

Nieaktualne pisze...

przepiękna, też marzy mi się lalka która mierzy 16".
A Twoje ubranka sa mistrzowskie-tym bardziej nie moge się doczekac reszty zdjęć.

Anonimowy pisze...

Ta twarz jest boska, chciałabym ją zobaczyć w porównaniu do Barbie i zwykłej Poppy, ciekawi mnie to :-)

Emma pisze...

Nice t-shirt.

ola-o62 pisze...

To fakt, na żywo chyba sie lepiej prezentuje... Na fotkach coś mnie jakoś nie przekonuje...

Marshalka pisze...

Zastanawiam się czy mogłabym się przekonać do tak dużych lalek.
Są niezwykle urodziwe i łatwiej by się szyło dla nich ubranka. :)

Ursi Hawerts pisze...

O matko... Dzisiaj w rekach mialam 16' Poppy i po prostu zakochalam sie ... całą godzine spedzilam nad kiwaniu jej zginana stópką..ahhh!!! Ciałka maja nieziemko fantastyczne!

Lalki Emmy pisze...

mnie coś ona nie powala...jak dla mni toszke słaba...:-(