Niedawno - dzięki lalkowemu forum - udało mi się powiększyć moja bardzo skromną kolekcję laleczek Tiny Kitty - o rudzielca z linii Checker Groove. Polubiłam ją za fryzurkę - bardzo lubie krótkie włosy u lalek (ale bardzie lubię czarne, a jeszcze bardziej - z grzywką :). Początkowo lalka planowana była jako perukowa, ale jednak ostatecznie firma zdecydowała się na rootowane włosy, trochę szkoda - przy wszystkich niewygodach związanych z perukami, przeważa chyba jednak możliwość łatwej zmiany wyglądu lalki...
Hmmm.. właśnie zauważyłam, że już druga Tinka pozuje do powitalnego zdjęcia w tej samej sukience... Wnioski nasuwają się same ;-)) czas brać się za szydełko...
Checker Groove jest już w domu, tymczasem zza oceanu wkrótce przybędzie Tiny Kitty Spring - Toy Shoppe Exclusive, LE 750. Kupiona bez ubranka (ciekawe, co założy zaraz po przyjeździe ;). Poniżej zdjęcie z aukcji oraz zdjęcie ze sklepu, w oryginalnej, różowej sukience.
zdjęcie z aukcjizdjęcie z Toy ShoppeMarzy mi się jeszcze ciemnoskóra Dottie (Fashion Plate na przykład) no i artykułowana Tinka...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz