W zasadzie nie taka nowa... Cami wróciła ze mną z dollplazowego zjazdu (jedna z trzech lalek, które wówczas kupiłam, jedna z dwóch - które zostały i jedyna, której na 100% się prędko nie pozbędę :-) Jest po prostu idealna. To jedna z niewielu lalek, które równie dobrze wyglądają na żywo i na zdjęciach.
Tunika made by ilovethatdoll, oczywiście :-)
4 komentarze:
Śliczna :-)
Cóż mogę więcej dodać - jest piękna! I doskonała w każdym calu :)
jaka cuuuudna!warta każdych pieniędzy!!!
Śliczna lalka. Bardzo podoba mi się jej niecodzienna uroda i długie blond włosy. :D
Prześlij komentarz