4.11.2011

III Zjazd DollPlaza...

...odbył się ładnych parę tygodni temu, ale - oczywiście - zabrakło tych paru chwil na zmniejszenie i wrzucenie zdjęć na bloga. Zresztą - zdjęcia nie są w stanie oddać atmosfery spotkania lalkowych maniaków... Tym bardziej, ze na zdjęciach widać jedynie lalki, a zjazd to przede wszystkim fantastyczni ludzie.

Tym razem gościliśmy w klimatycznych wnętrzach podróżniczej knajpki "Południk zero". Bardzo polecam - fajne miejsce, sympatyczna obsługa, domowe ciasto i gorący napój imbirowy - w sam raz na jesienne chłody :-)

Lalki z kolekcji Oli_o:


Lokatorki Jamesa Beckerson'a:


Blythe i szmacianka na pewno pochodzą z Raju Lal, co do reszty - nie jestem pewna...


Szydełkowe dzieła Millu i maleństwa należące do Shi4:


Stadko Ani-Rozelii:


Delegacja łódzka:


Dziewczyny z kolekcji Ange (Ann_Collection):


Tutaj grupa mieszana, załapały się lalki Gackowej, Anicetty, Penelopy i moje:


A tych dziewczyn nie poznaję, właściciel proszony o ujawnienie się ;-)



I kandydatki do tytułu Miss DollPlaza



Musze przyznać, ze zatęskniłam... Chyba czas umówić się na jakąś warszawską lalkową kawkę :-)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tyle różnych laleczek w jednym miejscu, fiu fiu, musiało być pięknie!

Swoja drogą to ciekawe identyfikować ludzi za pomocą ich lalek, to dopiero świadczy o pasji :-)

Anonimowy pisze...

piękne kolekcje! Jest na co popatrzec;))

Amaret pisze...

Super zjazd:)
Kandydatki na miss zacne, ciężko zdecydować która miałaby zostać tą naj...

Ewka pisze...

Te, które nie wiesz czyje, to lalki Kasi, która była zaproszona przeze mnie:)

Kefija pisze...

oj...pooglądałoby się :(