Wiemy już prawie wszystko :-)
Wczorajszy pokaz kolekcji na 2011 roku trwał nieco ponad godzinę, na monitorach podziwialiśmy kolejne lalki, słuchając jednocześnie, co na ich temat maja do powiedzenia projektanci. Wśród gości pokazu znalazł się sam Jason Wu oraz projektant moich ukochanych dynamitek - David Buttry.
Co zobaczyliśmy?
Na początek dwie nowe linie Dynamite Girls - plażowa Check-mates oraz Plastic Inevitable. W zasadzie hasło 'Dynamite Girls' przestaje być aktualne... Od wczoraj mówimy: 'Dynamite Girls... & Boys' ;-)
Następnie na ekranach pojawiła się Poppy Parker i jej przyjaciółka Darla (nowa postać, zapowiadana podczas październikowego konwentu Integrity), dwie krótkie linie: Nu fantasy i Color Infusion, a później FR, FR2 oraz linia Monogram.
Dla zainteresowanych lalkami Integrity jeszcze jedna ważna informacja - lalki będzie można zamawiać u dealerów Integrity od 2 marca, od godziny 12:00 EST, czyli o 18:00 CET. Powodzenia w polowaniu :-)
Wymienione wyżej linie to nie wszystko, co zaprezentowano wczoraj. Tradycją lalkowych spotkań / targów jest wyprodukowanie z tej okazji specjalnej lalki. Nie inaczej było tym razem.
Przedstawiam Night Scape Giselle Diefendorf - Toy Fair 2011 Online Exclusive - lalkę na wyłączność członków WClubu.
Lalka zostanie wyprodukowana w ilości egzemplarzy odpowiadającej liczbie zamówień - klubowicze mają do jutra czas na decyzje, czy zamawiają lalkę.
Swoją drogą... właśnie uświadomiłam sobie, ze nie pokazano żadnych nowych lalek z linii ITBE (podstawowe, nieartykułowane lalki) i... chyba nikomu to nie przeszkadzało, bo nie padło na ich temat żadne pytanie ;-)
Jutro pokaże te lalki, które wpadły mi w oko i te, które zdecydowałam się zamówić. Jednocześnie, na moim integritkowym blogu prezentuję całą tegoroczną kolekcję. Zapraszam :-)
Wszystkie zdjęcia wykorzystane w tym poście to zdjęcia promocyjne - własność Integrity Toys.
28.02.2011
26.02.2011
Czekamy z zapartym tchem....
Już dzisiaj, za kilka godzin, podczas specjalnego pokazu dla członków WClubu dowiemy się, co przygotowało dla nas Integrity Toys na 2011 rok... i co będzie pustoszyć nasze portfele w najbliższym czasie...
Nie mogę się doczekać :-))
There is a few more hours of waiting until the main 2011 Integrity collection is revealed to WClub members... Can't wait :-))
Nie mogę się doczekać :-))
There is a few more hours of waiting until the main 2011 Integrity collection is revealed to WClub members... Can't wait :-))
21.02.2011
Pandora - pierwsza fashion doll :-)
Osiemnastowieczni krawcy mieli doskonały sposób na promowanie swoich wyrobów - rozsyłali po świecie lalki ubrane w miniatury ich strojów. Podróżujące lalki traktowane były w szczególny sposób, mogły przekraczać granice nawet podczas wojen :-)
Pandory nie powstawały z myślą o dzieciach, choć oczywiście mogło się zdarzyć, że po zaprezentowaniu się w towarzystwie - trafiały do dzieci i służyły za zabawki.
Poniższa lalka to prawdopodobnie jedna z takich lalek - stworzona w Anglii, około 1760 roku. Znajduje się w zbiorach V&A Museum.
18th century dressmakers had a very special way to promote their products - they used to create miniatures of their fashions and sent it to potential clients both in Europe and America. Thede dolls were treated in a very special way while travelling and were allowed to cross the borders during the war.
Once they had served the original purpose - they might have been given to children to play with.
The doll below belongs to V&A collection and was created in England, around 1760.
Pandory nie powstawały z myślą o dzieciach, choć oczywiście mogło się zdarzyć, że po zaprezentowaniu się w towarzystwie - trafiały do dzieci i służyły za zabawki.
Poniższa lalka to prawdopodobnie jedna z takich lalek - stworzona w Anglii, około 1760 roku. Znajduje się w zbiorach V&A Museum.
18th century dressmakers had a very special way to promote their products - they used to create miniatures of their fashions and sent it to potential clients both in Europe and America. Thede dolls were treated in a very special way while travelling and were allowed to cross the borders during the war.
Once they had served the original purpose - they might have been given to children to play with.
The doll below belongs to V&A collection and was created in England, around 1760.
20.02.2011
Lalkowy szpital w Lizbonie
Efekt mojego grudniowego wypadu do Portugalii...
Trafiłam na ten maleńki sklepik przy placu Figueira zupełnie przypadkiem (podobnie jak do wielu innych miejsc, tam po prostu nogi niosą w odpowiednim kierunku).
While walking around Lisbon I have found this lovely, little doll shop.
Historia sklepiku sięga pierwszej połowy XIX wieku, kiedy przed sklepem zielarskim, w pobliżu targu siadywała ponoć panna Carlotta, która robiła szmaciane lalki, ale też potrafiła 'wyleczyć' te przyniesione jej przez dzieci... czy leczenie było tylko magiczne, czy rzeczywiście Carlotta naprawiała zabawki - nie wiem. Dziś Hospital de bonecas to zarówno pracownia naprawy lalek, jak i sklepik.
W środku - przede wszystkim domki i domkowe miniatury, lalki w skali 1:12 oraz portugalskie etno, w kącie za gablotami - malutka pracownia.
Niestety, nie dostałam zgody na zrobienie zdjęć wewnątrz, wiec tylko kilka zdjęć witryny i to, co udało się dojrzeć przez drzwi ;-)
The shop's history starts back in 19th century. An old lady - miss Carlotta - used to sit at the entrance to the herb shop and make cloth dolls. Some say, she could also 'cure' other people's dolls. Was it just magic or did she also repaired toys - I don't know.
Today Hospital de bonecas is both - shop and repair workshop for dolls.
Inside you'll find dollshouses, dollhouse miniatures & dolls, also some portugese ethnic dolls. Behind the shelves - there is the small workshop.
Unfortunately - I was not allowed to take pictures inside the shop, so here are some photos taken from the outside.
Trafiłam na ten maleńki sklepik przy placu Figueira zupełnie przypadkiem (podobnie jak do wielu innych miejsc, tam po prostu nogi niosą w odpowiednim kierunku).
While walking around Lisbon I have found this lovely, little doll shop.
Historia sklepiku sięga pierwszej połowy XIX wieku, kiedy przed sklepem zielarskim, w pobliżu targu siadywała ponoć panna Carlotta, która robiła szmaciane lalki, ale też potrafiła 'wyleczyć' te przyniesione jej przez dzieci... czy leczenie było tylko magiczne, czy rzeczywiście Carlotta naprawiała zabawki - nie wiem. Dziś Hospital de bonecas to zarówno pracownia naprawy lalek, jak i sklepik.
W środku - przede wszystkim domki i domkowe miniatury, lalki w skali 1:12 oraz portugalskie etno, w kącie za gablotami - malutka pracownia.
Niestety, nie dostałam zgody na zrobienie zdjęć wewnątrz, wiec tylko kilka zdjęć witryny i to, co udało się dojrzeć przez drzwi ;-)
The shop's history starts back in 19th century. An old lady - miss Carlotta - used to sit at the entrance to the herb shop and make cloth dolls. Some say, she could also 'cure' other people's dolls. Was it just magic or did she also repaired toys - I don't know.
Today Hospital de bonecas is both - shop and repair workshop for dolls.
Inside you'll find dollshouses, dollhouse miniatures & dolls, also some portugese ethnic dolls. Behind the shelves - there is the small workshop.
Unfortunately - I was not allowed to take pictures inside the shop, so here are some photos taken from the outside.
11.02.2011
Blogowe wyróżnienia
Posypały się blogowe wyróżnienia w ostatnich dniach :-)
Dostałam je miedzy innymi od Miss Foch, Loreen, Oli i Lilavati oraz Kayi, Gabi i DollyPop (te trzy ostatnie za bloga prowadzonego na pingerze).
I received some blog awards recently - thank you - Miss Foch, Loreen, Ola, Lilavati, Kaya, Gabi & DollyPop (the last three awards were for my other blog abouth Integrity dolls.
Zasadą blogowych wyróżnień jest przekazanie ich kolejnym osobom. Jest wiele wspaniałych lalkowych blogów, większość z nich już tę nagrodę w ostatnich dniach dostała, więc nie będę się powtarzać. Chciałabym wyróżnić jeden blog (i zachęcić was do jego odwiedzenia) - ten blog to Dollpedia Magdy Mroczek - Stachowiak, kolekcjonerki z Krakowa. Piękne zdjęcia, obszerne opisy, informacje o muzeach i wystawach. To jedna z moich ulubionych lalkowych stron.
There is a rule to pass the award to another bloggers. Mine goes to Magda Mroczek - Stachowiak and her Dollpedia - fabulous source of dolly information and photos.
Aha. Blogowa nagroda zmobilizowała mnie do przejrzenia i uzupełnienia listy lalkowych linków - aż nie chce się wierzyć, ilu fajnych stron na niej brakowało. Od dziś te braki są mniejsze :-)))
And the reward reminded me of the dolly links section on my blog. There were many fabulous dolly places missing. I updated the list today :-)
Dostałam je miedzy innymi od Miss Foch, Loreen, Oli i Lilavati oraz Kayi, Gabi i DollyPop (te trzy ostatnie za bloga prowadzonego na pingerze).
I received some blog awards recently - thank you - Miss Foch, Loreen, Ola, Lilavati, Kaya, Gabi & DollyPop (the last three awards were for my other blog abouth Integrity dolls.
Zasadą blogowych wyróżnień jest przekazanie ich kolejnym osobom. Jest wiele wspaniałych lalkowych blogów, większość z nich już tę nagrodę w ostatnich dniach dostała, więc nie będę się powtarzać. Chciałabym wyróżnić jeden blog (i zachęcić was do jego odwiedzenia) - ten blog to Dollpedia Magdy Mroczek - Stachowiak, kolekcjonerki z Krakowa. Piękne zdjęcia, obszerne opisy, informacje o muzeach i wystawach. To jedna z moich ulubionych lalkowych stron.
There is a rule to pass the award to another bloggers. Mine goes to Magda Mroczek - Stachowiak and her Dollpedia - fabulous source of dolly information and photos.
Aha. Blogowa nagroda zmobilizowała mnie do przejrzenia i uzupełnienia listy lalkowych linków - aż nie chce się wierzyć, ilu fajnych stron na niej brakowało. Od dziś te braki są mniejsze :-)))
And the reward reminded me of the dolly links section on my blog. There were many fabulous dolly places missing. I updated the list today :-)
10.02.2011
Nowe dynamitki
A w zasadzie nie takie nowe, ale bardzo wyczekiwane. W ostatnich dniach przybyła do mnie Jett z 2007 roku - ciemnowłosa limitka z konwentu Integrity oraz plażowa TJ - jedna z dwóch brakujących 'Boogie Beach' (teraz muszę upolować jeszcze tylko BB Sooki).
Here are my new dynamites. They are not really 'new' - dark-haired Jett is a limited doll from 2007 Integrity convention and Boogie Beach TJ was produced in 2009 (I still can't understand why i didn't order the whole line while I could... now I am chasing missing dolls on auctions. Still looking for BB Sooki).
Jett dorobiła się już sesji foto i nowego stroju ('Need for Tweed' z konwentu 'Dark Romance':
Below you'll find Jett's photos. She's wearing her original outfit and then - Dark Romance 'Need for Tweed' fashion.
TJ na początek musiała zadowolić się sukienką od deszczowej MS Delancey oraz pojedyńczą fotką:
TJ in MyScene 'Splashy Chic' Delancey dress:
...ale po kilku dniach dostała dżinsy z zeszłorocznego konwentowego zestawu "Boho Beauty" oraz szydełkowy top mojej roboty. Więcej zdjęć oczywiście tutaj.
...and wearing "Boho Beauty" jeans & crochet top made by me. More photos here.
Here are my new dynamites. They are not really 'new' - dark-haired Jett is a limited doll from 2007 Integrity convention and Boogie Beach TJ was produced in 2009 (I still can't understand why i didn't order the whole line while I could... now I am chasing missing dolls on auctions. Still looking for BB Sooki).
Jett dorobiła się już sesji foto i nowego stroju ('Need for Tweed' z konwentu 'Dark Romance':
Below you'll find Jett's photos. She's wearing her original outfit and then - Dark Romance 'Need for Tweed' fashion.
TJ na początek musiała zadowolić się sukienką od deszczowej MS Delancey oraz pojedyńczą fotką:
TJ in MyScene 'Splashy Chic' Delancey dress:
...ale po kilku dniach dostała dżinsy z zeszłorocznego konwentowego zestawu "Boho Beauty" oraz szydełkowy top mojej roboty. Więcej zdjęć oczywiście tutaj.
...and wearing "Boho Beauty" jeans & crochet top made by me. More photos here.
6.02.2011
Suzette czyli Rose
Właśnie przyjechała. Była zapowiadana na koniec zeszłego roku, potem datę dostawy przesunięto na styczeń. Rose - Cherished Friends Exclusive.
Lalka używa ciałka Antoinette oraz moldu Suzette (to kolejna lalka o tym moldzie wyprodukowana dla Cherished, coś w tym jest :-)
Jest piękna jak każda Suzette i - bardzo przypomina mi Dr Brennan, bohaterkę serialu 'Bones' ;-))
She's just arrived. Rose - Cherished Friends Exclusive. She has modified Suzette hear mold on Antoinette body. As all Suzettes - she's beautiful. And she reminds me of Dr. 'Bones' Brennan :-)
Na zdjęciach poniżej Rose nosi sukienkę uszytą przez Gabi-5mates.
She's wearing black dress made by Gabi-5mates
Lalka używa ciałka Antoinette oraz moldu Suzette (to kolejna lalka o tym moldzie wyprodukowana dla Cherished, coś w tym jest :-)
Jest piękna jak każda Suzette i - bardzo przypomina mi Dr Brennan, bohaterkę serialu 'Bones' ;-))
She's just arrived. Rose - Cherished Friends Exclusive. She has modified Suzette hear mold on Antoinette body. As all Suzettes - she's beautiful. And she reminds me of Dr. 'Bones' Brennan :-)
Na zdjęciach poniżej Rose nosi sukienkę uszytą przez Gabi-5mates.
She's wearing black dress made by Gabi-5mates
4.02.2011
Wampirzyca
Kupiłam ją jeszcze jesienią, zwlekałam z odbiorem, bo chciałam to zrobić osobiście (a ona, jak na złość, mieszkała na drugim krańcu Polski), kiedy już do mnie trafiła - natychmiast wysłałam ja na malowanie, bo jej firmowy makeup nie do końca mnie przekonał (delikatnie mówiąc). Aletheia była malowana przez madferret z BJD i wygląda uroczo (choć jej stylizacja nie jest zakończona, zamierzam sprawić jej nowe, szare oczy, czarna i szarą perukę oraz nowy strój, godny wampirzycy ;-)
Oto kilka powitalnych zdjęć Al. (w pożyczonej peruce)
A teraz czekam na kolejną, bardzo specjalna BJD... mam nadzieje, że niedługo będę mogla ją pokazać :-))
Oto kilka powitalnych zdjęć Al. (w pożyczonej peruce)
A teraz czekam na kolejną, bardzo specjalna BJD... mam nadzieje, że niedługo będę mogla ją pokazać :-))
Barbie Basics
O tej kolekcji miałam napisać już dawno - pierwsza linia pojawiła się jesienią zeszłego roku. Barbie basics to lalki o różnej rzeźbie twarzy, na ciałkach modelek ('model muse') - szczupłych, nieatykułowanych. Wszystkie lalki mają stroje, które mogą być bazą do dalszej zabawy / stylizacji, same jednak nie zawierają żadnych dodatków, poza butami. Osobno sprzedawane są zestawy akcesoriów (buty, torebki, apaszki, ubranka).
Pierwsza linia (collection 1.0) z 2010 roku składała się z dwunastu lalek w małych czarnych , zaprojektowanych przez rożnych projektantów.
Tak wyglądały wszystkie razem:
(zdjęcie z tylnej ściany pudełka)
Udało mi się kupić dwie z tej linii. Lalki pięknie prezentuję się w pudełkach / na stojaczkach, gorzej, kiedy próbuje się je przebrać. Okazuje się, że sukienki są przyklejone taśmą, która w niektórych przypadkach reaguje z plastikiem (i teraz jedna z moich lalek na na biuście dziwne kwadraty - ślady po taśmie...).
Ta wpadka nie zniechęciła mnie do kupowania serii Basic, mam też jedną przedstawicielkę linii 1.5 (małe czarne z różowymi dodatkami), chociaż kupiłam ja przede wszystkim dla sukienki (która świetnie pasuje na Dynamite Girls) :-)
A to wszystkie cztery lalki z linii 1.5:
Kolejna kolekcja wyprodukowana została na wyłączność sklepu TARGET, składała się z lalek w czerwonych sukienkach. Zastanawiam się nad zakupem jednej z nich, jeśli do mnie trafi - z pewnością pokażę ją na blogu :-)
Kolekcja o numerze 2.0 - tym razem dżinsowa - pojawiła się u dealerów styczniu tego roku, znów liczy dwanaście lalek. Nowością jest dodanie do linii trzech Kenów. Sympatycznym pomysłem jest umieszczenie na pudelkach różnych ciekawostek dotyczących dżinsowych ubrań. Dowiedziałam się, miedzy innymi, że w 1998 roku, w Nevadzie odnaleziono parę dżinów uszytych w 1880 roku...
Zamówiłam cztery barbie z tej linii, dwie już dotarły, na dwie kolejne czekam, zastanawiam się nad dokupieniem dwóch Kenów - ciemnoskórego oraz długowłosego.
Sesja zdjęciowa niedługo, kiedy już wszystkie lalki będą na miejscu :-)
Pierwsza linia (collection 1.0) z 2010 roku składała się z dwunastu lalek w małych czarnych , zaprojektowanych przez rożnych projektantów.
Tak wyglądały wszystkie razem:
(zdjęcie z tylnej ściany pudełka)
Udało mi się kupić dwie z tej linii. Lalki pięknie prezentuję się w pudełkach / na stojaczkach, gorzej, kiedy próbuje się je przebrać. Okazuje się, że sukienki są przyklejone taśmą, która w niektórych przypadkach reaguje z plastikiem (i teraz jedna z moich lalek na na biuście dziwne kwadraty - ślady po taśmie...).
Ta wpadka nie zniechęciła mnie do kupowania serii Basic, mam też jedną przedstawicielkę linii 1.5 (małe czarne z różowymi dodatkami), chociaż kupiłam ja przede wszystkim dla sukienki (która świetnie pasuje na Dynamite Girls) :-)
A to wszystkie cztery lalki z linii 1.5:
Kolejna kolekcja wyprodukowana została na wyłączność sklepu TARGET, składała się z lalek w czerwonych sukienkach. Zastanawiam się nad zakupem jednej z nich, jeśli do mnie trafi - z pewnością pokażę ją na blogu :-)
Kolekcja o numerze 2.0 - tym razem dżinsowa - pojawiła się u dealerów styczniu tego roku, znów liczy dwanaście lalek. Nowością jest dodanie do linii trzech Kenów. Sympatycznym pomysłem jest umieszczenie na pudelkach różnych ciekawostek dotyczących dżinsowych ubrań. Dowiedziałam się, miedzy innymi, że w 1998 roku, w Nevadzie odnaleziono parę dżinów uszytych w 1880 roku...
Zamówiłam cztery barbie z tej linii, dwie już dotarły, na dwie kolejne czekam, zastanawiam się nad dokupieniem dwóch Kenów - ciemnoskórego oraz długowłosego.
Sesja zdjęciowa niedługo, kiedy już wszystkie lalki będą na miejscu :-)
3.02.2011
mnóstwo lalek...
W Club, nowy giftset Poppy Parker, przybycie dwóch Dynamite Girls i Innoquii traveller, Antoinette - Rose z CherishedFriends, Modern Comeback Veronique (w wersji ciemnowłosej), bitwa o najnowsza linię FR2 (dwie Elise będą moje), kolejne barbie basics, porządki na lalkowej polce (w styczniu znów zasiliłam Allegro zestawem lalek), zamówienie piątej już- bardzo specjalnej - BJD oraz powrót 'z malowania' mojej NotDoll Alethei (chyba nie miałam okazji jej tu pokazać...) dwa dollfowe spotkania... to chyba tyle działo się od mojego ostatniego wpisu.
Od czego zacząć?
So many things happened in my personal dolls world in January... W Club, new Poppy Parker giftset, arrival od two Dynamite Girls & Innoquiii doll, Rose - Antoinette from CherishedFriends, Modern Comeback Veronique (Noir version :-), FR2 battle (I managed to preorder two dolls), new Barbie Basics, two BJDs, two doll meetings... what to start with?
Od czego zacząć?
So many things happened in my personal dolls world in January... W Club, new Poppy Parker giftset, arrival od two Dynamite Girls & Innoquiii doll, Rose - Antoinette from CherishedFriends, Modern Comeback Veronique (Noir version :-), FR2 battle (I managed to preorder two dolls), new Barbie Basics, two BJDs, two doll meetings... what to start with?
Subskrybuj:
Posty (Atom)